Zrobiłam kilka nowych ozdobników na notesy – muszę je dzisiaj ponaklejać i zacisnąć. Ponieważ są tacy, którzy nie lubią za bardzo wystających elementów ozdobnych, tym razem zrobiłam takie zupełnie niemal płaskie. Wydaje mi się, że całkiem przyjemnie wyszły. Do jednego z nich – można zgadywać, którego – użyłam jako formy do odciskania żyłek szpulki nici – i okazało się to dobrym pomysłem.
Proszę, o, tak to na razie wygląda luzem – przy okazji widać, jak straszliwie pociachałam nożem, mimo podkładek i starań, nasz biedny stół 🙂
Strasznie mi się podoba ten srebrny od nici. Taki jest… intrygujący 🙂
Dziękuję! Bardzo lubię ten efekt 🙂