A ten notes jest różowy.
No, niezupełnie calusieńki, ale bez wątpienia przewodnią rolę w jego wyglądzie odgrywają różne tonacje różu, oraz motyw róż. Wszystkie te róże oczywiście rysowałam osobiście – na wyklejkach, na papierze z okładki – jako GIMPowy pędzel, a na płótnie grzbietu – pędzelkiem i akwarelą.
Co więcej, róż jest też w środku – papier, oprócz białego, jest i w dwóch odcieniach różowego, a przekłada je różowa zakładka.
Uważam zresztą, że biało-różowa tonacja bardzo się ładnie w notesach sprawdza, więc w tym dałam jej pozycję centralną i wydaje mi się, że efekt potwierdził słuszność tej decyzji.