Notesy weekendowe

Przez weekend udało mi się zrobić pięć notesów ze starych okładek – przyjemność to ogromna, bo zapach papieru, wybieranie deseni wyklejek, zakładki, szycie i klejenie – to wszystko rzeczy kojące i miłe, zawsze dla mnie bardzo ciekawe. Tak sobie dłubałam:

Składki Cięcie i klejenie

I nawet pobawiłam się nieco w prace konserwatorskie, bo niektóre okładki były  w niespecjalnie dobrym stanie (chociaż ta na zdjęciu akurat owszem).

Okładka

I w końcu uzyskałam bardzo przyjemne efekty:

Gotowe1 Gotowe 2 Gotowe 3 Gotowe 4