Zdarzają się człowiekowi takie chwile, kiedy w intensywnej pracy potrzebuje każdego dostępnego wsparcia duchowego. Znamy? Znamy!
Z takiej to potrzeby właśnie zrodził się ten bardzo przyjemny notes. Zostałam zaalarmowana mniej więcej tak: słuchaj, mamy w pracy straszny młyn i POTRZEBUJĘ NOTESU. Takiego, żeby miał wszystko: kwiaty, motyle, jednorożce i tęcze. Da się?
Da się! 🙂
Wśród licznych pięknych tapet od niezawodnej Cioci była i taka, która wręcz cała jest silnie ukwiecona w bardzo bujnym stylu. Wśród kwiatów są i motyle – żółciutkie. Co do jednorożców, to miałam wyklejkę, zrobioną do tego, bardzo udanego notesu. Wydrukowałam ją zatem na pasującym, kremowym papierze. Wyszukałam wstążeczki w kolorach występujących na tapecie, dołożyłam żółtą kapitałkę – i może nie zrobiła się z tego cała klasyczna tęcza, ale bez wątpienia bardzo barwny zestaw. Na wszelki wypadek, tęczę narysowałam w środku, razem z jeszcze jednym, wesołym jednorożcem, w sam raz, by się na nią można było natknąć w ferworze licznych prac i uśmiechnąć się na chwilę.
Ogólnie uważam, że naprawdę ładnie to wyszło, schludnie i kolorowo, i bardzo, bardzo optymistycznie.