Zauważyłam już dawno, że żaby – słusznie zresztą – mają wielu miłośników. Wcale mnie nie zdziwiło zatem, że zdarzyło mi się zrobić specjalny, żabi notes – znowu 🙂
Ponieważ zażyczyli go sobie Naprawdę Bardzo Mili Sąsiedzi, oczywiście wlałam w prace serce i duszę. Przede wszystkim zaprojektowałam osobiście żabią wyklejkę i wydrukowałam na zielonym – oczywiście – papierze.
Następnie sam blok – też musiał, rzecz jasna, zawierać zielone elementy.
Okładka była najważniejsza, albowiem na – zielonym – płóciennym tle, w okienku, miała się znaleźć główna postać notesu – oczywiście żaba. Zaczarowana.
Do tego – kartonikowe etui i odpowiednia galanteria.
Efekt, uważam, jest bardzo w porządku. Muszę przyznać, że te wszystkie zielenie znakomicie człowiekowi robią na optymizm życiowy. Mam nadzieję, że notes również ma takie właściwości.