…następny jest taki notes, ze sztyletem i paskudztwem w kociołku. Format i techniki w zasadzie takie same. Różnica może w tym, że jest nieco grubszy, kolorystyka inna, a na wyklejki wykorzystałam papier klajstrowy, żółciutki.
Na koniec – chociaż tego nie widać – na pierwszej kartce narysowałam jeszcze trupią czaszunię, na życzenie Właścicielki. A co.