To niebywałe, ale mam znów na warsztacie notesy. Szykuję się już na tegoroczny Pyrkon, gdzie trochę nie wypadałoby wystąpić z trzema rzeczami na krzyż – więc robię te notesy szybciej, niż je fotografuję.
Niemniej jednak coś się pstryknąć udało, co niniejszym poniżej prezentuję.